niedziela, 22 lutego 2015

Rozdział 8

    Cameron zabrał mnie do jednej z najlepszych restauracji w Littleton.
Pamiętam, że chodziłam tam często z dziadkiem gdy odbierał mnie ze szkoły. Bardzo lubiłam czekać na dworze aż zamówi oraz przejeżdżać dłońmi po cegłach. Odruchowo to przed chwilą zrobiłam.
- Mam nadzieje, że ci się tutaj spodoba... - zaczął.
- Już mi się podobało, pewnie dalej tak jest. - uśmiechnęłam się i ruszyłam w stronę wejścia. Nagle złapał mnie za rękę i prowadził na tyły.
- My jemy tam. - wskazał stolik postawiony na środku, na tarasie. Wszędzie świeciły kolorowe lampki, na stole stał szampan i świeczki.  Było przepięknie!
- W sumie jest zima oraz śnieg...ale co z tego. - dodał i usiedliśmy.
  Po kolacji, która była mega pyszna poszliśmy na miasto. Rozmowa za bardzo się nam nie kleiła, ale to chyba normalne...w końcu znamy się parę godzin, prawda? Zrozumiałam, że nie mam nic ciekawszego w życiu niż zespół. Nie chciałam zbyt o nim rozmawiać, chciałam żeby mnie poznał przez to jaka jestem oraz taką polubił. Skręciliśmy do małej kawiarni, było nawet sporo ludzi, dużo wchodziło i wychodziło. Cameron zamówił sobie kawę, ja wolałam gorącą czekoladę.
- No to może opowiedz coś o sobie...  - zaczął. Totalnie nie wiem od czego zacząć.
- Hmm mam rodzeństwo, za to nie mam rodziców. Nazywam się Rydel,,,
- Rydel Lynch?
- Skąd wiesz? - zdziwiłam się.
- No proszę cię! Nie mieszkam w jakiejś dziurze, wiem co to R5! I wiem, że to ty jesteś tą laską co gra na klawiszach. - LASKĄ?? CZY ON SERIO TO POWIEDZIAŁ!?
- Oh...to miłe. Przepraszam, że ci wcześniej nie mówiłam...chciałam byś mnie polubił.
- Rydel przecież cię lubię! I to bardzo, - uśmiechnął się.
- Też cię lubię... - spojrzałam na zegarek, była godzina 23! Niby jestem dorosła ale czas wracać. - Muszę już iść.
- Odwiozę cię.
   Po cichu otworzyłam drzwi wejściowe, ściągnęłam buty i powoli weszłam do pokoju. Zrzuciłam swój płaszcz z futra i zapaliłam światło, przeżyłam lekki zawał.
- Riker co ty tu robisz?! - krzyknęłam patrząc na brata.
- Czekałem na ciebie. Nie rozumiem, ledwo znasz tego gościa i już się z nim szlajasz!
- Wiesz co? To chyba nie twoja sprawa...
- Nie moja? Jesteś moja, więc twoje sprawy również.
- Nie jestem twoja! Rozumiesz?! To ty jesteś idiotą, gwałcicielem i to ty ruchasz mnie i zapewne sto innym lasek, nie ja!
- Ej co tu się dzieje!? Riker co?! Jaki gwałciciel? - Ross wbiegł do mojego pokoju.
- Ross nieważne, wracaj spać. - odpowiedziałam.
- Rydel, złotko...nie wtrącaj się. - pierwszy raz tak do mnie powiedział, oschle i ironicznie. Był zły.
- Riker ty świnio. - dał mu w twarz - gadaj! Nie bądź teraz taka ciota!
***************************************************
Tak więc jest kolejny rozdział, supi  ( ͡ ° ͜ ʖ ͡ °) 
Trochę dłużysz? Mam nadzieje. 
Tak więc zapraszam do komentowania itp. 
Kolejny rozdział niedługo xx

15 komentarzy:

  1. Czy Ross właśnie się dowiedział?!
    Co oni mu wmówią?! :o
    Rydel będzie jeszcze płakać przez Camerona!!
    Riker jest ideałem!!
    Jest lepszy!!!
    No Rydel!!
    Ross!!
    Nie wtrącaj się!!
    Czekam na nexta :3
    Lex

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiedziałam, że Ross kiedyś się dowie.
    Czekam na next.
    Pozdrowionka :)
    Od Rikeroholic też :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nominowałam Cię do LBA. Po szczegóły zapraszam tutaj: http://r5-truecrazylife.blogspot.com/2015/03/lba.html.

      Usuń
  3. zakurwisty rossdział

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytam bloga od początku, ale że dopiero teraz mogę skomentować, właściwie robię to tu po raz pierwszy xd No nieważne xdd
    Rozdział jest naprawdę świetny! :D Z resztą jak zwykle :3
    Wiedziałam, że Ross prędzej czy później się dowie. Tyle, że szkoda, że w taki sposób... Jeśli chodzi i Camerona to szczerze przyznam, że nie lubię gościa. Mam wrażenie, jakby to była jakaś gra i za chwilę po prostu wykorzysta Rydel, no ale tego dowiem się od was. Mimo, że to psychiczne, żeby kochać się z własną siostrą - serio lubię tego bloga i chcę, by Riker był z Delly.
    No okay, nie ma co się rosspisywać... Nie mam weny na komentarze :( xd Na koniec dodam tylko: Czekam na next :DD

    ~ Rydel xoxo

    OdpowiedzUsuń
  5. Nominowałam Was do LBA :)
    http://r5-friendship.blogspot.com/p/lba_9.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział ;) Nominowałam was do LBA! Gratuluję nominacji ;) Pytania są u mnie w zakładce:
    http://i-love-you-bitch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Czterech mężczyzn opuszcza czarną, drewnianą trumnę w dół. Obijające się o ziemię krople deszczu są jedynym dźwiękiem na cmentarzu, co jakiś czas przerywane cichym łkaniem niektórych kobiet. Matki, babci, ciotki, siostry. Jednak ja stoję nieruchomo wpatrując się w pokrywę. Staram się powstrzymać cisnące się do oczu łzy. Jednak nie potrafię. Świadomość, że nawet się z nim nie pożegnałam zabija mnie od środka. Chcę z nim być. Chcę go odzyskać. Cofnijmy się trochę w czasie, aby poznać przyczynę mojej rozpaczy i odcięcia się od reszty świata.



    "Straciłam kogoś ważnego dla mnie, a kochałam go całym sercem. Wiem, że już nigdy go nie zobaczę. Tych ciemnych oczu, w których zawsze tańczyły radosne iskierki. Tych ust, które witały mnie co ranek. Tych ramion, które tuliły mnie co wieczór. Tęsknie za nim i nikt nie jest w stanie mi go zastąpić."
    http://another-story-about-sad-girl.blogspot.com/
    ~Phoenix

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Szaka Laka
    Zostałaś nominowana do LBA.
    Gratulacje jesteś moją inspiracją.
    Szczegóły tutaj
    http://this-is-us-story-raura.blogspot.com/
    Pozdrawiam
    Destiny

    OdpowiedzUsuń
  9. Zostałaś nominowana do LBA :)
    Więcej infromacji: http://close-your-eyes-and-kiss-me.blogspot.com/2015/04/lba_25.html

    pozdrawiam i czekam na rozdział!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Zostałaś nominowana do LBA :)
    Więcej infromacji: http://close-your-eyes-and-kiss-me.blogspot.com/2015/04/lba_25.html

    pozdrawiam i czekam na rozdział!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Zostałaś nominowana do LBA pytania na moim blogu link: http://you-smile-is-my-happines.blogspot.com/2015/04/kolejne-lba.html

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytałam chyba wszystkie twoje blogi (I to w jeden dzień.!!).. Tak sie zaczytałam, że skoro więcej nie mam do czytania to zostawie choć jeden komentarz. Jeśli chodzi o tego bloga ma ciekawą fabułę i ogółem pokazuje inną odsłonę Lynch'ów.
    Ciesze się, że niedługo masz dodać nowy rozdział, ale chce ci powiedzieć, że ostatni był wrzucony w lutym, a dziś jest już maj xD
    Bynajmniej życzę weny i czekam.!!

    OdpowiedzUsuń